Nasza pielgrzymka przebiega jak Pan Bóg w swojej Opatrzności przewidział.

Byliśmy goszczeni w parafii NMP z la Salette w Rio. Chłopcy mieszkali na hali sportowej, a dziewczyny były po domach u rodzin. Niektóre nawet mieszkały w fawelach da Coroa – to było dla nich ciekawym doświadczeniem. Towarzyszyła nam pogoda deszczowa i chłodna. Niesamowite wrażenie wywarła na nas wielkość Chrystusa Odkupiciela na górze Corcovado.

W sobotę dotarliśmy na czuwanie z Ojcem Świętym na słynną plażę Copacabana i w niedzielę uczestniczyliśmy we Mszy Św. z Papieżem. Brzmią jeszcze w naszych uszach słowa Papieża: „Bóg liczy na was, Kościół liczy na was, Papież liczy na was… bo najlepszym narzędziem by ewangelizować młodzież jest inny młody człowiek”

W poniedziałek byliśmy na spotkaniu powołaniowym z inicjatorami Drogi Neokatechumenalnej. Było ponad 100 tysięcy młodych z całego świata i wielu dało swoją dyspozycyjność Bogu i Kościołowi do Nowej Ewangelizacji w życiu konsekrowanym, kapłańskim, misyjnym. Z naszej grupy taką gotowość wyraziło 5 osób.

We wtorek mieliśmy wielki prezent od Pana Boga – mogliśmy celebrować Mszę Św. we wszystkich intencjach, z którymi tu przyjechaliśmy: za osoby, które nam pomagały, za naszą parafię, za nasze rodziny, za nas samych i wiele, wiele innych.

Od wtorku przebywamy w miejscowości rodzinnej ks. Carlosa – Sao Joao do Boavista. Poznaliśmy jego rodzinę, rodzinną parafię,… a mamy również okazję do ewangelizowania w mieście. Dziś byliśmy na boisku Uniwersytetu i mogliśmy dzielić się swoim doświadczeniem Pana Boga w naszym życiu z młodzieżą brazylijską często dotkniętą problemami alkoholu, narkotyków, obojętności religijnej,…

W następnych dniach będziemy również ewangelizować na placu i jeszcze czeka nam zwiedzanie słynnych wodospadów w Iguacu.