W dniach 09-16.07.2014 r. odbyła się parafialna pielgrzymka młodych do Fatimy. Zorganizował ją ks. Carlos Damaglio, który także duchowo poprowadził pielgrzymkę. Towarzyszyli mu: ks. Sebastian Wawrzyński oraz ks. Stanisław Guzek. W pielgrzymce uczestniczyło 40 osób, głównie młodzi, którzy przychodzili na mszę świętą dla młodzieży, było także kilka osób z parafialnej scholi młodzieżowej, które posługiwały podczas Eucharystii.
Do Lizbony przylecieliśmy po południu i jeszcze tego samego dnia oglądaliśmy miasto z autokaru oraz zatrzymaliśmy się na wzgórzu, na którym jest pomnik Chrystusa Króla. Potem pojechaliśmy do Fatimy. Wszystkie noclegi były w jednym hotelu w Fatimie blisko Sanktuarium. Wieczorem uczestniczyliśmy w Różańcu, odmawianym w różnych językach, w Kaplicy Objawień i w procesji ze świecami. Liturgia wieczorna rozpoczynała się zapaleniem paschału, następnie od paschału swoje świece zapalali księża i asysta liturgiczna. Oni podchodzili z zapalonymi świecami do wiernych stojących najbliżej i przekazywali ogień, który wierni przekazywali stojącym dalej. Po modlitwie różańcowej procesja przeszła z figurą Matki Bożej wokół Placu Piusa XII, a wierni szli za nią z zapalonym świecami. Po zakończonej Liturgii można było indywidualnie pomodlić się w Kaplicy Objawień. Niedaleko Kaplicy znajdowało się miejsce, gdzie wierni zostawiali zapalone świece w swoich intencjach. Charakterystyczne jest to, że oprócz tradycyjnych świec, jest także wiele świec różnego kształtu, np. w kształcie nogi, ręki niemowlęcia. Każda z tych świec oznacza konkretną prośbę lub otrzymaną łaskę przez wstawiennictwo Matki Bożej z Fatimy. Każdego dnia wszyscy modlili się Jutrznią (najczęściej w autokarze, podczas długich przejazdów) oraz odbywała się Eucharystia. Sanktuarium zajmuje dużą powierzchnię i ma wiele budowli. Zwiedziliśmy m.in. Kaplicę Objawień, Bazylikę Matki Bożej Różańcowej, Muzeum Fatimskie z wieloma pięknymi eksponatami i darami, m.in. także od św. Jana Pawła II, nową Bazylikę. Byliśmy także w miejscu pierwszych objawień Anioła (Valinios), gdzie na pamiątkę ustawiona jest figura anioła oraz trójki klęczących dzieci. Potem zwiedziliśmy Ajustrel, wieś trójki pastuszków, ich rodzinne domy, które aktualnie są zamienione na muzea.
Portugalia to nie tylko Sanktuarium w Fatimie, ale także wiele innych pięknych miejsc. Odwiedziliśmy największą jaskinię kraju – Mira de Aire. Zwiedziliśmy Lizbonę, widzieliśmy katedrę, kościół św. Antoniego (tam odbyła się msza). Spacerowaliśmy po dzielnicy Alfama, z postojami na tarasach widokowych, potem po centrum z reprezentacyjną aleją Av. Da Libertade, placami Rossio i Comercio. Byliśmy w dzielnicy Belem, gdzie zwiedziliśmy klasztor Hieronimitów, wieżę Belem – z tego miejsca wyruszały portugalskie wyprawy kolonialne – oraz byliśmy przy Pomniku Odkrywców. W Porto, przejechaliśmy powoli autokarem przez miasto, a także zwiedziliśmy kościół św. Franciszka i katedrę. Byliśmy także na punkcie widokowym nad rzeką Duero, skąd widać było mosty i zabudowę historycznej części miasta. W Porto nie mogło zabraknąć wizyty (wraz z degustacją) w jednej z piwnic słynnego wina porto. Zwiedziliśmy średniowieczne zespoły klasztorne (dominikanów i cystersów) w Batalhi i Alcobaca oraz Tomar z zespołem kościelno-klasztornym zakonu Chrystusowców (wcześniej templariuszy).
Portugalia to także wiele pięknych miejsc wypoczynkowych, m.in. Nazare, pięknie położone miasteczko nad Oceanem Atlantyckim. Składa się ono z dwu części – górnej położonej na skarpie i dolnej Praia, która zachwyca plażą. Z kąpieli korzystali odważni, ponieważ woda w oceanie była dosyć zimna. Byliśmy także na najsłynniejszej portugalskiej plaży – Praia do Guincho – znanej w całej Europie z uprawiania na niej sportów wodnych (m.in. windsurfingu).
Zwiedziliśmy także piękne miasteczko Obidos – wzgórze zamkowe, uliczki z białymi domami, średniowieczne mury miejskie. Staliśmy na przylądku Cabo da Roca – najbardziej wysuniętym na zachód punkcie Europy kontynentalnej. Zwiedziliśmy także Coimbrę – słynny uniwersytet, dwie Katedry i punkt widokowy przy klasztorze św. Klary.
Na zakończenie pielgrzymki czekała na wszystkich jeszcze niespodzianka. Ostatniego wieczoru w Hotelu odbył się występ jednego z portugalskich zespołów ludowych, który zaprezentował stroje i tańce narodowe.